NEUNUNDNEUNZIG & Blanche Biau zagrają na jednej scenie 8 grudnia w warszawskich Chmurach!
Tajemnicze zachowanie, które podzielają NEUNUNNDNEUNZIG i Blanche Biau, jest odpowiedzią na przytłaczającą obfitość informacji we współczesnym świecie. Będąc w domu, w dobrze odizolowanym zakątku Internetu, austriacki zespół i szwajcarska piosenkarka spotkali się na undergroundowej scenie i razem rozwinęli się w kierunku wschodzących niezależnych występów na żywo, zachowując jednocześnie dyskrecję przed opinią publiczną.
„Kiedy zrobiło się tu tak pusto?” pytają w sześciu językach o pierwszą wspólną trasę koncertową, podczas której odwiedzają sześć krajów europejskich. Odpowiedzi znalezione w ich programach różnią się, ponieważ NEUNUNDNEUNZIG i Blanche Biau komunikują się za pomocą odrębnych języków estetycznych, sytuując się na zewnętrznych krańcach spektrum obecnego niemieckojęzycznego odrodzenia postpunkowego, jednocześnie kwestionując jego granice.
NEUNUNNDNEUNZIG zamieniają ukrywanie swojej tożsamości w grę. Ich projekty oscylują radykalnie pomiędzy kiczem, żywymi kolorami i wysoce stylizowanym romantyzmem, a surową czarno-białą estetyką i rzadkimi, opuszczonymi dźwiękami. Wokół pierwszego wspólnego albumu „99 in dein Herz” duet stworzył już całą listę alter ego. Wyraźnie zainscenizowane postacie Nicki Papa i Saiya Tiaw zestawione są z dociekliwymi osobowościami AMANDUS 99 i DANZINGER 99, które w nowoczesny sposób bawią się koniecznością kontekstu, bez względu na stare formaty i ustalone granice, by po channelingu rozpłynąć się w powietrzu ich chaotyczną energię. Ich niekonwencjonalne i zdecentralizowane podejście do własnej dyskografii wybrzmiewa ponad barierami językowymi, czego dowodem jest oficjalny remiks hitu Lany Del Rey „Say Yes To Heaven”. Podczas swojej pierwszej wyprzedanej trasy klubowej w Niemczech duet po raz pierwszy zebrał wszystkie fragmenty i wskazówki, które intuicyjnie rozrzuciły w Internecie, w spójny spektakl.
W muzyce Blanche Biau takie żartobliwe elementy wydają się nie na miejscu. Szwajcarska artystka na swoim debiutanckim albumie „Maraudé” zanurza się w nieosiągalną przeszłość. Wpływy (Dark)-Wave i Shoegaze oznaczają poddanie się przyszłości, tworząc nieograniczone, mgliste parkiety taneczne wypełnione melancholią. Jej teksty przechodzą z angielskiego na niemiecki i francuski. Nie każdą emocję można wyrazić jednakowo i szczerze w każdym języku. To naturalne, że wykonuje muzykę, w której można się zatracić, samotnie na scenie, całkowicie zanurzony we własnych syntezatorowych pejzażach i gitarowych melodiach, zatopiony w myślach o lepszych czasach.
„Kiedy zrobiło się tu tak pusto?”