Będąc dzieckiem dorastającym w holenderskiej miejscowości Hellevoetsluis Duncan Laurence znalazł ukojenie w uzdrawiającej mocy muzyki.
Swym debiutanckim albumem „Small Town Boy” wprawił swoje młodsze „ja” w dumę, pisząc w ten sposób kolejny rozdział w historii, która pomimo bólu, rozpaczy i samotności doprowadziła go do realizacji spójnej wizji pełnej miłości, nadziei i wytrwałości.
Piosenki Laurence’a podróżował po świecie na długo przed wydaniem „Small Town Boy”. „Arcade” osiągnęło wynik ponad 250 milionów odtworzeń na całym świecie, a „Love Don’t Hate It” przekroczyło 25 milionów.
Fakt, że „Small Town Boy” jest ukłonem w stronę tego małego dzieciaka, który zdecydował się spojrzeć w jaśniejszą przyszłość może wydawać się osobliwy w świetle rosnącego sukcesu Laurence’a, ale nie chodzi tylko o spojrzenie wstecz. Mówiąc o albumie, artysta zauważa, że ostatnie doświadczenie izolacji i majestatyczność dzikiej szkockiej przyrody wywarło na niego ogromny wpływ, łącząc go z dzieciństwem często spędzanym na łonie natury i wyczarowując mistyczną stronę w jego twórczości. Chociaż w głębi duszy Laurence kąpie się w jasnych światłach wielkich miast, w sercu, wciąż jest tym chłopcem z marzeniami.